Luty jest jednym z moich ulubionych miesięcy w roku, zaraz po grudniu oraz lipcu/sierpniu. Tym razem podobał mi się jeszcze bardziej - pogoda była iście niezimowa, słoneczko, ciepełko. To lubię! A dlaczego to właśnie między innymi luty jest dla mnie miesiącem wyjątkowym? Myślę, że wszystko stanie się jasne po obejrzeniu zdjęciowej relacji z ostatnich 28 dni. Zapraszam na mój miesiąc w zdjęciach.
|
Pazur dnia | Aż chce się wstać z łóżka | Wiosna w doniczce | Lektura na luty (pochłonięta w 3 godziny) | Kolejny pazur dnia, jednak perła nie dla mnie | Tyle roboty, tak mało ochoty |
|
Ukochany duet | Historia łudząco podobna do tej z filmu "Jak się zakochać" | Cacuszka z rozdania na tbof.pl | Party time | Domowa robota - najlepszy tort na świecie | Tyyyyle prezentów - dziękuję! |
|
Biustonosz sportowy z Lidla - polecam, jest super | Pazur dnia - krwiście | Prezenty w akcji | Ostatnio ulubiony, na bogato | Zabawa tkwi w Tofifee | Pierwszy sypaniec w mojej kosmetyczce |
|
|
Pozdrawiam, klamarta.
paznokcie cudne! :)
OdpowiedzUsuńMasz piękny kształt paznokci ! :)
OdpowiedzUsuńpowtórzę poprzedniczki, piękne masz paznokcie! ;)
OdpowiedzUsuńJakie piekne paznokcie!! Ciekawa jestem jak się sprawdzi u ciebie ten puder, podobno jest dobry. Kończy się mój i sama sie nad nim zastanawiam.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za wszystkie miłe słowa nt. moich pazurów. :)
OdpowiedzUsuńThe Lucky Mo, jestem dość wymagająca w kwestii pudrów, potrzebuję porządnego matu. Mój dotychczasowy ulubieniec, Rimmel Stay Matte przestał niestety spełniać swoje zadanie, po kolejnym opakowaniu moja skóra już się chyba do niego przyzwyczaiła. Na pewno dam znać, jak z Paese.:)
Ale masz śliczne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuń