Od pewnego czasu na moich paznokciach królują intensywne, zdecydowane barwy. Pastele, french i inne tego typu poszły na zasłużony odpoczynek - przez niemal 3 lata tylko taka paleta gościła w moim mani. Jednak od czasu do czasu warto zrobić przerwę od wszelkich intensywności i postawić na coś stonowanego. Dlatego też lakier
Wibo Express growth z numerkiem
353 od razu wpadł mi w oko podczas zakupów w Rossmannie. Nawiasem mówiąc dla równowagi wzięłam wtedy również czerń z tej samej serii (
*klik*), której używam namiętnie.
Lakier w numerem 353, o którym dziś mowa to bardzo przyjemny, delikatny gołębi błękit. Świetnie wygląda zarówno przy skórze opalonej, jak i jeszcze nie muśniętej promieniami słońca. Za buteleczkę mieszczącą
8,5ml zapłacimy
5zł. Wyposażona jest w standardowy, niewielki, acz wygodny pędzelek. Lakier ma kremową formułę, kryje po dwóch cienkich warstwach. Czas schnięcia nie jest ani długi, ani krótki. Ładnie błyszczy. Trwałość - kwestia indywidualna. Przy moich już dość długich paznokciach, zabezpieczony topem trzymałby się nawet i 5 dni, jednak jeszcze nigdy chyba tyle nie wytrzymałam z jednym kolorem.
Co sądzicie o tym kolorze?
Pozdrawiam, klamarta.
też go mam i mi się jeszcze podoba :D
OdpowiedzUsuńSwego czasu pojawiał się na wielu blogach - ma swoje fanki.:)
Usuńpodobny kolor mam z Lovely :)
OdpowiedzUsuńEssie też ma w swojej ofercie podobny odcień.
Usuńhej Kochana! przeniosłam bloga na: http://guuuffy.blogspot.com/ będzie mi miło jak będziesz ten nowy również obserwować:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i piękne paznokcie! uwielbiam kształt migdałowy, ale moje są za słabe by je tak zapuścić.
OdpowiedzUsuńMnie pomogła odżywka Venita (zielona). Jakiś czas temu paznokcie były słabe, rozdwajały się - teraz rosną jak szalone.:)
UsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine
Niby zwyczajny, ale przyciąga wzrok.;)
Usuń