8/03/2012

dor nail colour 5/2 + "zdobienie"

Jako że wczorajszy mecz siatkówki Polska-Argentyna zbytnio nie porywał(co nie zmienia faktu, że 3:0 dla nas to wynik, jaki zawsze chciałabym oglądać), podczas drugiego seta postanowiłam pomalować paznokcie. Wybór padł na lakier dor nail colour 5/2. A co by nie było tak zwyczajnie, dodałam kapkę dor brokatowego(numerek zerwałam), tworząc jakieś nieudolne "zdobienie", jeśli można takim mianem nazwać połowę płytki umazaną brokatem. Całość utrwaliłam Top coat'em z Venity - therapy nail.



Lakierów  firmy dor mam kilka. Kosztują niewiele, bo koło 3/4zł, a są całkiem dobrej jakości. Wystarczą dwie warstwy do całkowitego krycia, wysychają szybko, jednak czasami lubią "bąbelkować". Na moich paznokciach trzymają się nawet 4 dni bez odprysków.
Kolor, który Wam prezentuję w rzeczywistości to intensywny niebieski, jednak mój aparat postanowił ukazać go jako lekko rozjaśniony. Najbliższe rzeczywistości jest zdjęcie pierwsze, zrobione kilka tygodni temu aparatem w telefonie, który natomiast rozmazał wszystko doszczętnie.






Pozdrawiam, K.

4 komentarze:

  1. Pięknie to wygląda! A paznokcie masz zjawiskowe ! ♥
    Pozdrawiam i zapraszam
    http://cherrylassie.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi, że się podoba.:)
    A pazury dziś straciły swoją zjawiskowość, gdyż były już bardzo zniszczone i musiałam je obciąć. :(

    OdpowiedzUsuń