Ostatni post na tym blogu pojawił się trzy miesiące temu. Trzech miesięcy potrzeba było, bym podjęła ostateczną decyzję. Myślałam, że wrócę; że to tylko czasowe zmęczenie materiału. Dziś jednak przybywam, by zamknąć historię tego bloga.
3/07/2015
11/13/2014
MORSKA BRYZA JESIENNĄ PORĄ | VIRTUAL, LAKIER MINI
Nie dzielę kolorów lakierów na te typowo wiosenne, jesienne itd. Latem maluję paznokcie na czarno, zimą na zielono. To, jaki odcień wybiorę zależy zwyczajnie od mojego widzimisię, nie od pory roku czy stroju. Zauważyłam jednak jedną ciekawą zależność...
Etykiety:
Lakier do paznokci,
Virtual
11/10/2014
NALEPSZA Z NAJLEPSZYCH | LOVELY, CURLING PUMP UP MASCARA
Znalezienie porządnej mascary to sprawa prawie tak ciężka jak dobór idealnego odcienia podkładu. Zwłaszcza jeśli nie jest się posiadaczką naturalnie pięknych, bujnych firanek rzęs. I ja niestety do tego grona się zaliczam. Wypróbowałam już dziesiątki tuszy, tych tańszych i tych droższych, z większymi szczoteczkami, z malusieńkimi. Zawsze czegoś mi brakowało. Aż do momentu, gdy pod wpływem mnóstwa ochów i achów blogowych postanowiłam sprawdzić Curling Pump Up. To był strzał w dziesiątkę, znalazłam wreszcie moją ulubioną mascarę!
10/21/2014
WSZYSTKO O MACIE | ESSENCE, ALL ABOUT MATT!
Kiedy jakiś czas temu pokazywałam Wam mojego króla matu nie sądziłam, że sięgnę po inny puder. Pomyślałam jednak, że przydałby mi się kompakt, który mogę wrzucić do torebki, by w ciągu dnia poprawić makijaż. Wybór padł na essence i all about matt!, brata najbardziej znanego pudru tej marki, który to w wersji sypkiej został już wycofany z oferty.
Etykiety:
Essence,
makijaż,
puder matujący
10/16/2014
ŚWIETNY KOSMETYK DO ZABEZPIECZANIA WŁOSÓW PRZED WYSOKĄ TEMPERATURĄ | MARION, SERUM TERMOOCHRONNE
Etykiety:
Marion,
Serum termoochronne,
Włosy
9/21/2014
O RÓŻU, KTÓRY SKRADŁ MOJE SERCE || CLINIQUE, 04 PLUM POP
Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany. Ile wydarzyło się w moim życiu od momentu publikacji ostatniego posta! Nie chcę jednak zanudzać Was mniej lub bardziej istotnymi historyjkami, dlatego od razu przejdę do rzeczy. Bo dziś jest o czym pisać. Cudeńko, które widzicie powyżej to najpiękniejszy róż, jaki miałam w rękach. Począwszy od opakowania, po tłoczenie aż po kolor - ideał. Znalazł się u mnie dzięki Krzykli, którą z tego miejsca gorąco pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję. :) Same przyznajcie, czyż nie jest piękny?
Etykiety:
Clinique,
makijaż,
Róż do policzków
8/23/2014
WSZYSTKO PIĘKNIE, TYLKO GDZIE TEN MAT? || UNDER20, KREM BB
Wraz z początkiem lata stwierdziłam, że ciężkie, kryjące podkłady coraz mniej zaczynają odpowiadać mi na co dzień. Koniec końców i tak wszystko po kilku godzinach spływa ze skóry. Mimo wszystko nie chciałam rezygnować całkowicie z makijażu. Doskonałym wyjściem zatem mógł okazać się krem BB, który przy jednoczesnym maskowaniu niedoskonałości i wyrównywaniu kolorytu, miałby lekką formułę. Niestety ogromna część dostępnych na naszym rynku kremów BB ma bardzo ubogą paletę odcieni, wśród których ciężko znaleźć coś dla osób o jasnej karnacji. Z pomocą przyszło Under20. Czy multifunkcyjny antybakteryjny krem BB spełnił moje oczekiwania?
8/11/2014
M JAK MIŁOŚĆ, MAUKOWA MIŁOŚĆ || ZIAJA, ŻEL NORMALIZUJĄCY DO MYCIA TWARZY
Kosmetyki z serii liście manuka marki Ziaja szturmem podbiły blogosferę. Nie pamiętam, aby w ostatnim czasie jakaś linia kosmetyków była aż tak popularna zanim jeszcze na dobre weszła na rynek. Ja też nie przeszłam obojętnie obok tej nowości. Ziaja kojarzy mi się z dobrymi i tanimi produktami, a ta seria wydała mi się wprost stworzona dla mojej skóry. Po przejrzeniu całej oferty najbardziej zaintrygował mnie bohater dzisiejszego posta - żel myjący normalizujący na dzień/na noc. Mała wycieczka po niemal wszystkich aptekach oraz drogeriach w mieście - znalazłam, sprawdziłam, pokochałam.
Etykiety:
Pielęgnacja,
Ziaja,
Żel do mycia twarzy