Do niedawna korektor pod oczy nie był kosmetykiem, bez którego nie wyobrażałam sobie makijażu. Owszem, cienie i sine podkówki nie były mi obce, jednak nie czułam potrzeby nakładania na twarz kolejnego produktu. Do czasu aż zauważyłam, że owe sińce zaczynają psuć każdy makijaż i nawet najlepiej dopracowane, jak na moje możliwości, cieniowanie nie wygląda dobrze w towarzystwie fioletowych bądź niebieskich podkówek. Na dodatek moja buzia zawsze wyglądała na zmęczoną.
Postanowiłam więc sięgnąć po korektor stworzony z myślą o takich potrzebach. Niestety usilne próby zdobycia produktu Essence kończyły się fiaskiem, dlatego w mojej kosmetyczce zamiast Stay All Day znalazł się kosmetyk Bell - Multi Mineral Anti-Age Concealer. Czy sprostał moim oczekiwaniom?
Pojemność
7,5g
Cena
ok.10zł
Dostępność
Natura, małe drogerie, sklepy internetowe, bell-kosmetyki.pl
Skład
Aqua, Cyclopentasiloxane, Peg/Ppg-18/18
Dimethicone, Cyclohexasiloxane, Dimethiconol, Sodium Chloride,
Ethylhexyl, Methoxycinnamate, C30-45 Alkyl Methicone, C30-45 Olefin,
Polysorbate 80, Ethylhexyl Gliceryn, Hydrolyzed Wheat Gluten, Ceratonia
Siliqua Gum, Magnesium Aspartate, Zinc Glukonate, Phenoxyethanol,
Trimethoxycaprylylsilane, Dimethicone
[+/- CI 77891, CI 77491,Ci77492, CI 77499]
[+/- CI 77891, CI 77491,Ci77492, CI 77499]
Od producenta
Likwiduje
oznaki zmęczenia oraz cienie pod oczami. Połączenie aktywnych
składników roślinnych takich jak: proteiny pszenicy i wyciąg z nasion
chleba świętojańskiego tworzy Lift – Active Complex, który :
- lekko napina i rozświetla zmęczoną skórę pod oczami,
- daje natychmiastowy efekt wygładzonych zmarszczek i wypoczętego oka.
Delikatna i cienka skóra pod oczami od razu zyskuje gładkość i napięcie.
Zawiera filtr UVB.
Dostępny w dwóch odcieniach.
Moja opinia
Produkt otrzymujemy w plastikowej buteleczce z gąbkowym aplikatorem (jak w błyszczykach). Odcień, który posiadam to 1 - dość jasny, na pierwszy rzut oka z widocznymi różowymi tonami. Po nałożeniu na skórę staje się jednak bardziej beżowy, przy mojej karnacji z wyraźną dominacją tonów żółtych nie odcina się od reszty. Nie posiada żadnych drobinek.
Pigmentację tego produktu określiłabym jako niską do średniej z możliwością dokładania kolejnych warstw i stopniowania krycia. Jedna warstwa z całą pewnością nie poradzi sobie z większymi sińcami, jednak już dwie wyglądają dobrze i przykrywają wszystko lub prawie wszystko, co trzeba. Kosmetyku tego nie stosowałam na wypryski, aczkolwiek biorąc pod uwagę pigmentację sądzę, że nie sprawdzi się przy kamuflowaniu niedoskonałości.
Często spotykanym argumentem przeciwko temu korektorowi jest to, iż ciemnieje na twarzy. Śledząc jednak choćby komentarze pod postem z nowościami, kiedy to prezentowałam m.in. ten produkt widać, że opinie są podzielone. Ja należę do grupy osób twierdzących, że kosmetyk ten nie zmienia swojego odcienia w ciągu dnia lub dzieje się to w tak minimalnym, że aż niewidocznym stopniu. Miałam jakiś czas temu styczność z korektorem w sztyfcie Miss Sporty i to jego określiłabym jako ciemniejący, od jasnego beżu, po paskudny pomarańcz. Temu produktowi nie mam w tej kwestii nic do zarzucenia.
Porządnie wklepany i przyprószony lekko pudrem utrzymuje się 7-8 godzin, jednak potem może delikatnie się rolować i zbierać w załamaniach. Myślę, że od kosmetyku za 10zł nie należy oczekiwać cudów, więc takie rezultat jest i tak zadowalający.
Kosmetyk ten nie podrażnił ani nie wysuszył skóry wokół moich oczu, która z natury jest w tym rejonie dość odwodniona. Jako że produkty przeciwzmarszczkowe nie są mi jeszcze potrzebne, to nie zwracam uwagi na jego właściwości w tym temacie. Nie sądzę jednak, aby były spektakularne, jeśli w ogóle są.
Podsumowanie
Bardzo dobry produkt w korzystnej cenie. Szkoda, że wybór odcieni jest tak kiepski. Jednak nawet mimo tego jest to korektor, do którego na pewno powrócę.
Jakie są Wasze ulubione korektory pod oczy? Używałyście tego?
Pozdrawiam, klamarta.
Miałam go i uważałam za najlepszy w tej cenie. Dopóki nie zauważyłam, że wysycha na pomarańczowo, Wystarczy maznąć dłoń, odczekać minutę, dwie aż wyschnie i maznąć znów obok. Rezultat jest powalający...
OdpowiedzUsuńW ten sposób być może zmienia kolor. Jednak tak jak wspomniałam, po roztarciu/wklepaniu u mnie nie zmienia odcienia, pozostaje taki, jak na początku.
Usuńniestety mi Bell się średnio sprawdził:(
OdpowiedzUsuńOcena jest zależna od wymagań. Może gdybym stosowała już wcześniej jakiś produkt pod oczy miałabym o tym inne zdanie.
Usuńhmm nie mialam, ale raczej korektorow nie uzywam, jednak ten mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńnowy adres bloga: czarnulkaablog.blogspot.com
Cena jest niska, więc warto spróbować. Nawet, jeśli się nie sprawdzi, to majątku nie stracisz.;)
Usuńkorektora pod oczy nie używam, ale przyznam, że fajny nie drogi produkt przydałby się na niedoskonałości ;D z Bell nie miałam do czynienia ;)
OdpowiedzUsuńTen na niedoskonałości odpada - za słabe krycie. Jest jednak jeszcze wersja bardziej kremowa, w sztyfcie, w bardzo ładnych odcieniach.
UsuńRzeczywiście fajnie kryje :)
OdpowiedzUsuńPotrzeba dwóch warstw, aby zakryć w 95% wszystko to, czego nie chcę. Ale wygląda naturalnie i za to go cenię.:)
UsuńJeszcze go nie miałam;) chyba muszę to zmienić ale staram się wdrożyć zasadę skończę produkt kupię nowy;) nawet mi się udaję;)
OdpowiedzUsuńRównież staram się dobić denka w jednym kosmetyku nim kupię kolejny. Chyba, że 'zachciewajka" jest tak silna i nie dam rady - muszę kupić *już*. :>
UsuńBardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńDobry, polski, w niskiej cenie - wiele osób go polubiło.:)
Usuńja tez go lubię i niedługo wykończę :D ale ja nie mam mocnych cieni pod oczami
OdpowiedzUsuńmam też wersję korektora bell z biedronki, który jest bardzo podobny
Kiedy korektor, o którym piszesz był dostępny w Biedronce zastanawiałam się, czy nie wrzucić go do koszyka. Zrezygnowałam jednak ze względu na to, że nie było testerów, a nie lubię kupować czegoś w ciemno.
UsuńMoje zdanie już znasz bo dzieliłam się swoją opinia jak pokazywałaś zakupy w zeszłym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńWażne, że jesteś zadowolona.
U mnie z korektorami to jest długa lista. Mam kilku faworytów a na czele Collection (2000) jak masz ochotę nadal, to mogę pomóc Ci w zakupie i wysłać podczas pobytu w PL, w grudniu :)
Dzięki serdeczne za propozycję pomocy.:) Jeśli nie znajdę w najbliższym czasie czegoś w Polsce to jak najbardziej skorzystam.
Usuń